Niezadowalający remis...

Niezadowalający remis...

Pierwszy mecz możemy zaliczyć raczej do nieudanych pomimo remisu.

Początkiem pierwszej połowy zdecydowaną przewagę miały nasze rywalki, przez pierwsze 20 minut nie potrafiłyśmy stworzyć sytuacji, które mogłyby zakończyć się golem. Z biegiem czasu rywalizacja zaczęła się wyrównywać, jednak w 30 minucie tracimy gola. Po błędzie obrony, zawodniczka Dębicy korzysta z sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem i rywalki wychodzą na prowadzenie. Naszym zdaniem i również zdaniem kibiców bramka powinna być nieuznana, ponieważ zawodniczka, która zdobyła bramkę znajdowała się na pozycji spalonej, jednak utrata gola nie podcina nam skrzydeł. Do końca meczu udaje nam się wyprowadzać składne akcje, lecz nasza niecelność nie pozwala nam doprowadzić do remisu.

Druga połowa to zdecydowana przewaga Startu, przeciwniczki bardzo rzadko przekraczały linie połowy, nie stwarzały żadnego zagrożenia. Próbując grać „na czas” opóźniały wznowienie gry. Mimo naszym wielokrotnych ataków na bramkę niestety wynik się nie zmieniał. Dopiero w doliczonym czasie gry sytuacje sam na sam wykorzystuje nasza skrzydłowa Kina Oczkowska pakując piłkę do siatki przeciwniczek.

Gra była bardzo zaostrzona, ponieważ sędzia pozwalał na brutalną grę, nie pokazując „żółtych kartoników”. Pogoda również nie sprzyjała, kałuże na boisku zatrzymywały dolne podania co utrudniało grę.

W niedzielę kolejny mecz rozegramy w roli gospodarza z Kolbuszową Dolną!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości